
Nowotwór „męskości” i profilaktyka
Rak jądra – bać się?
Rak jądra to niestety, ale najczęstszy nowotwór dotykający młodych mężczyzn. Zachorowalność przyda na wiek 15-34 lata, a więc bardzo wcześnie. Czy jest to powód do paniki? Na pewno, jednak dzisiejsza medycyna potrafi poradzić sobie z rakiem jądra. Wczesna diagnoza i odpowiednie leczenie potrafią pozbyć się go niemalże w 100%. Po czym poznać, że masz raka jądra? Codziennie podczas kąpieli należy się samemu przebadać. Sprawdź czy nie czujesz w jądrach zgrubienia. Jeśli wyczułeś twardą kuleczkę, to znak, że natychmiast trzeba udać się do urologa. Im szybciej tym lepiej.
Nie należy zwlekać i twierdzić, że jest się młodym, bo młodych takie choroby również dotyczą i niestety coraz częściej. Jednak spokojnie, on jest do wyleczenia. Po wizycie u urologa na pewno trzeba zapisać się na zabieg usunięcia jądra. Jeśli planujesz w przyszłości założenie rodziny, należy pomyśleć o zamrożeniu nasienia w specjalnym banku, tak na wszelki wypadek. Na pewno czeka Cię leczenie chemioterapią, która powoduje bezpłodność, ale to nie znaczy, że będzie ona trwała. Może, ale nie musi tak być, jednak lepiej się zabezpieczyć. Ten rodzaj nowotworu nie jest odporny na chemioterapię, więc jest duże prawdopodobieństwo, że szybko wygrasz walkę z rakiem. Nie wolno Ci się poddawać i walczyć do samego końca. Zwycięstwo w końcu nadejdzie, prędzej czy później, tylko trzeba cierpliwie czekać. Rak jądra to nie wyrok. To diagnoza, którą da się wyleczyć.
Dbaj, zanim zachorujesz
W dzisiejszych czasach, w czasach kiedy wszyscy pędzimy jak szaleni, często zapominamy o jak bardzo ważnej kwestii. Mianowicie nasze jedno, jedyne, jakże niepowtarzalne, szlachetne zdrowie. Otóż to. Dopóki wszystko jest w porządku, nic nas nie boli, nic nam nie dolega – często o nim zapominamy. Nie zwracamy uwagi na wiele czynników, takich jak: choćby w miarę regularne uprawianie sportu, odpowiedni ubiór, sposób odżywiania, właściwe nawodnienie organizmu, unikanie odżywek, dbałość o dobry sen i jego prawidłową ilość oraz wiele jeszcze czynników, które w bezpośredni lub pośredni sposób mają wpływ na nasze zdrowie.
Niestety, mało zdyscyplinowany tryb życia jest łatwiejszy i chyba fajniejszy. Nie lubimy zbytnio się wysilać, jeśli wszystko idzie jak po maśle. Dopiero, kiedy zaczyna nas coś boleć, kiedy cokolwiek zaczyna nam dolegać – otwieramy oczy i zadajemy sobie pytanie – dlaczego ? No właśnie, ilu chorobom możemy zapobiec, na ile sami się świadomie skazujemy ? Na to pytanie wielu z nas może sobie dziś odpowiedzieć i zapewne wielu z nas świetnie zdaje sobie sprawę jak wiele krzywdy sobie wyrządza. Krzywdy na swoje własne życzenie. Zatem, zróbmy rachunek sumienia i bez żadnych wyrzutów sporządźmy listę każdego za i przeciw. Odrzućmy nawyki, te złe które nam szkodzą i tak uczciwie zadbajmy od dziś o swoje zdrowie, bo mamy je tyko jedno.